środa, 29 października 2014

Kawa przed 6 rano...

Tak..się pochwalić chciałam..kubkiem, który przyjechał do mnie zza wielkiej wody...

teraz pierwsza kawa pita jeszcze przed szóstą rano w moim domu wygląda tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz