piątek, 31 października 2014

O kobiecości - rozprawy ciąg dalszy


Matka-Założycielka bloga nakazała pociągnąć wątek o „kobiecości” („a potem facetów obrobimy” –:P) no to czynię, co następuje:

A więc – kobiecość… no tak - wiele już zostało powiedziane/napisane, a jeszcze więcej napomniane  pomiędzy wierszami….  Różnie się ją spostrzega ale też trudno ubrać w słówka. I niekoniecznie mała czarna stanowi o kobiecości osobnika płci, przynajmniej tej w zamiarze „pięknej”. Czasami ktoś bardziej kobieco wygląda w bojówkach i traperach na nogach, aniżeli ktoś inny w miniówie z dekoltem przed pępek – bo to nie o eksponowanie tegoż chodzi, a raczej o to „coś”, co jest bardziej wrodzone niż nabyte. Nieraz można spotkać kobietę ubraną jak z żurnala – na pierwszy rzut oka tak kobiecą, że aż dech zapiera, z zazdrością w oczach koleżanek wielką jak Kanion Kolorado, a tu jeden gest czy słowo potrafi sprawić, że czar pryska w oka mgnieniu. Bo kobiecość to nie tylko sposób ubierania i cechy fizyczne ale, albo i przede wszystkim -  zmysłowe, przejawiające się w  spojrzeniu, ruchu, geście np. –  zawsze z Sem przy tym rechoczemy – sposobie trzymania filiżanki.   Jest jednym z przymiotów kobiety, który nie każdej jest dany. Niewiele też to ma wspólnego z orientacją seksualną, chociaż zdecydowany brak  tego „czegoś” może już co nieco sugerować.  Sem trafnie przytoczyła zdanie, że to „coś, co ukryć trudno” ale co też w niektórym wydaniu wydaje się groteskowe i żenujące. Jednak  to tylko opinia kobiety, bo w oczach płci przeciwnej pewnie trochę inaczej jest spostrzegana zarówno kokieteria (ta nabyta czy,  poziom wyższy -wyrachowana) jak i odsłanianie zbyt wiele – chociaż należy te subtelne granice rozróżnić i mieć świadomość, że czasami mniej – znaczy więcej !.  (mniej – w sensie odsłonięte, a nie mniej tekstyliów ;P) 

I chciałam jeszcze dodać, iż jeden z respondentów Sem miał rację – bo w szpilkach to SIĘ WYGLĄDA !!!!!

A oto z czym kojarzy się „kobiecość” moim ankietowanym których akurat miałam pod ręką::
- Ze szpilkami i łagodnymi, wysmukłymi dłońmi (M)*             /szpilki kontra płaskie 2:0/
- Ze szminką (M)
- Z troską o domowe ognisko (M)
- Z ciepłem (M,M,)
- Z figurą (K)
I najtrafniejsze: - „ze mną” bo ? „- bo ja jestem kobieca” (K) – Daga-milion punktów za samoocenę – tak  trzymaj! A ja potwierdzam ;-)


* (M) - mężczyzna
   (K) - kobieta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz