Matka-Założycielka bloga nakazała pociągnąć wątek o „kobiecości” („a potem facetów obrobimy” –:P) no to czynię, co następuje:
A więc – kobiecość… no tak - wiele już zostało
powiedziane/napisane, a jeszcze więcej napomniane pomiędzy wierszami…. Różnie się ją spostrzega ale też trudno ubrać
w słówka. I niekoniecznie mała czarna stanowi o kobiecości osobnika płci,
przynajmniej tej w zamiarze „pięknej”. Czasami ktoś bardziej kobieco wygląda w
bojówkach i traperach na nogach, aniżeli ktoś inny w miniówie z dekoltem przed
pępek – bo to nie o eksponowanie tegoż chodzi, a raczej o to „coś”, co jest bardziej
wrodzone niż nabyte. Nieraz można spotkać kobietę ubraną jak z żurnala – na
pierwszy rzut oka tak kobiecą, że aż dech zapiera, z zazdrością w oczach koleżanek wielką jak Kanion Kolorado, a tu jeden gest czy słowo potrafi
sprawić, że czar pryska w oka mgnieniu. Bo kobiecość to nie tylko sposób
ubierania i cechy fizyczne ale, albo i przede wszystkim - zmysłowe, przejawiające się w spojrzeniu, ruchu, geście np. – zawsze z Sem przy tym rechoczemy – sposobie trzymania
filiżanki. Jest jednym z przymiotów
kobiety, który nie każdej jest dany. Niewiele też to ma wspólnego z orientacją
seksualną, chociaż zdecydowany brak tego
„czegoś” może już co nieco sugerować. Sem
trafnie przytoczyła zdanie, że to „coś, co ukryć trudno” ale co też w niektórym
wydaniu wydaje się groteskowe i żenujące. Jednak to tylko opinia kobiety, bo w oczach płci
przeciwnej pewnie trochę inaczej jest spostrzegana zarówno kokieteria (ta
nabyta czy, poziom wyższy -wyrachowana)
jak i odsłanianie zbyt wiele – chociaż należy te subtelne granice rozróżnić i mieć
świadomość, że czasami mniej – znaczy więcej !. (mniej – w sensie odsłonięte, a nie mniej
tekstyliów ;P)
I chciałam jeszcze dodać, iż jeden z respondentów Sem miał
rację – bo w szpilkach to SIĘ WYGLĄDA !!!!!
A oto z czym kojarzy się „kobiecość” moim ankietowanym których
akurat miałam pod ręką::
- Ze szpilkami i łagodnymi, wysmukłymi dłońmi (M)* /szpilki kontra płaskie 2:0/
- Ze szminką (M)
- Z troską o domowe ognisko (M)
- Z ciepłem (M,M,)
- Z ciepłem (M,M,)
- Z figurą (K)
I najtrafniejsze: - „ze mną” bo ? „- bo ja jestem kobieca” (K) – Daga-milion
punktów za samoocenę – tak trzymaj! A ja
potwierdzam ;-)
* (M) - mężczyzna
(K) - kobieta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz