Między prywatnie a osobiście
sobota, 2 sierpnia 2014
Paku-paku
Otóż chciałam nadmienić tylko, że moje pelargonie również tęskniły za Aspi i zdechły. A teraz biegnę pakować się..lub (opcjonalnie) oglądać Bonda na telefon.
HA! Nikt w całym internecie nie wie jak to jest!
Tylko my z Aspi wiemy.
SIJULEJTEREWRYBADY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz